• Lekkość i prostota. Kuchnia w stylu wabi-sabi

    Koniec z perfekcjonizmem. Czas na coś autentycznego, prostego, a przy tym lekkiego w swojej formie. Styl wabi-sabi przybył do nas z Japonii, z powodzeniem zastępując minimalistyczne wnętrza zaprojektowane w myśl duńskiego hygge. Na czym polega piękno upływającego czasu? Czy można zaaranżować kuchnię, zapominając o dbałości o najmniejszy szczegół?

    1621_Lotus_Kaschmir_kard3

    Perfekcja w niedoskonałości

    Jeszcze jakiś czas temu polskie wnętrza urządzanie były w sposób minimalistyczny, ale przytulny. Zawdzięczaliśmy to duńskiemu hygge – bliżej nieokreślonemu stylowi życia, który przekonywał nas do tego, że im więcej miękkich i naturalnych tworzyw w mieszkaniu, tym lepiej dla naszego samopoczucia. Rok 2018 przyniósł ze sobą nieoczekiwaną zmianę w postaci wabi-sabi – japońskiego trendu wnętrzarskiego, w którym wciąż króluje minimalizm, ale w zupełnie innej, bo znacznie mniej sformalizowanej odsłonie.

    Zdaniem projektantów wabi-sabi to filozofia, której postawą jest autentyzm, prostota, enigmatyczność dodatków i jak największa naturalność. Daleko jej do perfekcji, ale właśnie w tym tkwi największa siła – to co niedoskonałe okazuje się idealnym dopełnieniem wnętrza. Przyjrzyjmy się, w jaki sposób możemy wprowadzić elementy wabi-sabi do kuchni, osiągając efekt naturalnej prostoty.

    Bliskość natury

    Głównym założeniem japońskiego stylu jest jak największe oddanie naturze. I chodzi tu nie tylko o wprowadzenie do kuchni takich tworzyw, jak drewno czy kamień, ale pozostawienie ich upływającemu czasowi. Porysowany blat, odrywająca się od ścian farba, pęknięte naczynie – każda forma niedoskonałości uzupełnia wnętrze i udowadnia, że nic nie jest idealne. To z kolei zwiększa poczucie autentyczności. Skromnie wykończone wnętrza, drewno niepoddane obróbce, nagie ściany z odrywającym się tynkiem – to właśnie kwintesencja wabi-sabi.

    Barwy ziemi

    Siła natury tkwi również w barwach. Podczas aranżowania kuchni zgodnie z filozofią wabi-sabi warto sięgnąć po kolory, które jak najlepiej oddają charakter przyrody i zestawić je z neutralnymi odcieniami. Będą to zatem połączenia brązów z beżami, zieleni i szarości, przygaszonych czerwieni i rudości z bielą. Kuchenne wnętrze stanie się dzięki temu jaśniejsze i przestronniejsze, ale nie straci na przytulności.

    Prostota rozwiązań

    W myśl filozofii wabi-sabi należy ograniczyć się do najprostszej aranżacji wnętrza – takiej, która pozwoli zachować kuchnię w nienagannej czystości i równowadze. Im mniej więc dodatków, tym lepiej dla pomieszczenia, które nie powinno rozpraszać, wprowadzać zamieszania i ograniczać codziennych czynności. Rustykalny stół, kamienny nierówny blat oraz brak zasłon w oknach to znakomity zalążek do stworzenia autentycznego wnętrza w myśl japońskiej filozofii wabi-sabi.